Blisko miejsca, gdzie zostawiliśmy autko, szukaliśmy kamienia upamiętniającego ważną dla Szklarskiej Poręby personę. A niełatwo nam było ten kamień odnaleźć, bo krajobraz tego rejonu Szklarskiej bardzo się wynaturzył, zurbanizował, zapartamentnił i spaskudził. Słów brakuje dla opisania tego bezładu… Ale kamień znaleźliśmy.
Upamiętnia on miejsce śmierci mistrza szklarskiego Hansa Preusslera. Był on drugim, po swym ojcu Wolfgangu, dzierżawcą huty w Białej Dolinie założonej w 1617r. Starą Drogą Celną transportowano z Białego Kamienia surowiec do huty. W 1688r. w drodze z Garbów do huty Hans Preussler nagle zmarł. I tam spoczywa ów kamień z inskrypcją “H.P. + 1688”.
Mówią, że to najstarszy pomnik w Izerach.