Pierwszy motyl tej wiosny – przezierka pokrzywianka (Anania hortulata). Trochę oszukana ta obserwacja, bo tej dziennej ćmy nie powinno o tej porze tu być – zdjęcie zrobione dziś w domu. Prawdopodobnie larva (gąsienica) została jesienią przyniesiona do domu wraz z miętą, na której żeruje, lub z ziemią, w której pupa (poczwarka) chowa się na zimę. Zmylona wysoką temperaturą postanowiła się przepoczwarzyć.
W normalnych warunkach imago – czyli dorosła postać motyla – powinno fruwać od czerwca do lipca, żywiąc się głównie pokrzywą – stąd drugi człon nazwy. Gąsienice po wykluciu się z jaj żerują głównie na mięcie. Przed zimą hibernują w kokonie, by go opuścić po ostatniej fazie przeobrażenia późną wiosną następnego roku.
Pierwszy człon nazwy związany jest z faktem, że przezierka ma lekko przezroczyste skrzydła.
Ćma ta jest pospolita i liczna w Polsce, zwłaszcza w zachodniej części kraju.