Ptaki już coś wiedzą… – nadchodzi koniec ptasiej zimy. To jeszcze nie wiosna astronomiczna, śnieg i mróz zapewne wkrótce wrócą, ale z punktu widzenia obserwatora ptaków weszliśmy już w nowy sezon. Po czym to poznać..?
– Stada kruków rozbiły się na pojedyncze pary. Nie widać tego, ale one wypatrują miejsc na budowę gniazd, a może nawet już je budują.
– Dziś pojawił się pierwszy szpak w tym roku. Szpaki zniknęły jesienią, odlatując na zachód i południe Europy. Tylko nieliczne osobniki decydują się co roku zimować w Polsce, trzymając się miast na niżu. Ciekawe skąd przyleciał ten pojedynczy zaobserwowany dziś osobnik..? Spędził poranek na penetrowaniu wszystkich budek wokół domu i odleciał.
– Zimujące u nas ptaki zmieniają swój śpiew – w miejsce krótkich ćwierknięć coraz częściej słychać dłuższe melodie.
A więc nieodwołalnie zaczął się nowy okres obserwacyjny – do zimujących u nas ptaków zaczną wkrótce dołączać coraz to nowe gatunki.
Wykorzystując wiosenną pogodę, wybraliśmy się do Pilchowic poniżej zapory. To raj dla ptactwa wodnego – oprócz oczywistych krzyżówek (ponad setka na odcinku między zaporą a mostem w Pilchowicach) widzieliśmy nurogęsi, perkozki, zimorodka, pluszcze, czaple siwe. Udało się je nawet sfotografować – zapraszam do Galerii.