Ładną pogodą natura powitała wiosnę.
Był to chyba pierwszy dzień z temperaturą w cieniu powyżej 12st przez dłuższą część dnia. Dla pszczół to temperatura graniczna, przy której całe rodziny opuszczają ul i obsiadają wczesne pożytki. Kto ma w pobliżu iwę, mógł dziś słyszeć intensywne bzyczenie wokół korony.
Dziś do stawu powróciły żaby trawne i rozpoczęły – na razie słyszalne tylko z bliska – kumkanie.
W stawie już codziennie przebywa para krzyżówek.
W ogrodzie zakwitły pierwsze miodunki plamiste.