Rzadki gość nad stawem. Z braku ryb czapla siwa poluje pewnie na zaskrońce i żaby.
Dystans ucieczki czapli jest dość duży. Niewielki ruch w odległości 100-200m już ją płoszy. Więcej zdjęć czapli w Galerii.
Dorosłych żabowatych w stawie niewiele. Ropuch i żab brunatnych wcale, ale jest kilka żab zielonych – pewnie to żaby jeziorokowe, ale ze względu na trudność w oznaczaniu, nie jestem pewien. Mogą to być również śmieszki (raczej nie) i żaby wodne (krzyżówka śmieszki i żaby jeziorkowej).
Samce robią sporo hałasu w ciągu dnia i wieczorami.
Podczas gdy potomstwo ropuch i żab brunatnych już opuściło staw, kijanki żab zielonych ciągle są bardzo liczne.
Kijanki te staowią pewnie główny skłądnik menu zaskrońców. Ich też obrodziło w tym roku – wokół stawu w ciepły dzień można zaobserwować kilka osobników naraz.
Ta poniższa wylinka zaskrońca mierzyła jakieś 80-90cm. To już całkiem spory osobnik; zwykle spotykam takie na 50-70cm długie.