Za pośrednictwem Pani Adrianny jeszcze pierwszego dnia późnym popołudniem jesteśmy umówieni z Panem Grzegorzem – lokalnym ornitologiem. Początkowo myśleliśmy o ptasim spacerze po Kępie Karsiborskiej lub pobliskich lasach, ale ze względu na porę roku trudno by było o rzadkie obserwacje. Ostatecznie wybraliśmy udział w obrączkowaniu ptaków, do czego Pan Grzegorz ma uprawnienia i czynnie je wykorzystuje.
Idziemy w trójkę na Kępę Karsiborską – część wyspy Karsibór będącą rezerwatem ptaków, którego właścicielem jest OTOP. To tylko około 20 minut spacerem od Ptaszarni. Pan Grzegorz ma cały sprzęt ze sobą – tyczki, siatki, wagę, miarkę, obrączki i notatnik.
Obrączkować będziemy ptaki żyjące w trzcinach – to tylko kilka gatunków, ale dość licznie tu występujących. Gdy już dochodzimy do szerokiego pasa szuwarów oddzielających nas od delty Świny, Pan Grzegorz wybiera miejsce odpowiednie do rozstawienia siatki. Ale najpierw trzeba utworzyć przecinkę – tzn. własnymi nogami musimy wydeptać długi na prawie dwadzieścia metrów i szeroki na metr pas trzcin.