Po raz pierwszy mi się zdarza, że pierwszym bocianem widzianym wiosną nie jest bocian biały, lecz czarny. Ale to tylko pozorny paradoks. Pierwsze bociany białe zwykłem co roku widzieć gdzieś na trasie do Wrocławia, a w samej Przecznicy widziałem je tylko raz czy dwa. Natomiast bociany czarne widuję co roku nie ruszając się z Przecznicy.