Hajstra

W końcówce kwietnia powróciło na lęgi kilka kolejnych gatunków. Tydzień temu pojawiła się piewsza jaskółką – wiosny to ona z pewnością nie czyniła, bo wiosna u nas już trwa na dobre. Wczoraj po raz pierwszy w tym sezonie usłyszałem koło domu kukułkę; dziś też była w pobliżu. A dziś nad dolną Przecznicą, Mlądzem i Rębiszowem krążył ten poniższy bocian czarny.

Po raz pierwszy mi się zdarza, że pierwszym bocianem widzianym wiosną nie jest bocian biały, lecz czarny. Ale to tylko pozorny paradoks. Pierwsze bociany białe zwykłem co roku widzieć gdzieś na trasie do Wrocławia, a w samej Przecznicy widziałem je tylko raz czy dwa. Natomiast bociany czarne widuję co roku nie ruszając się z Przecznicy.  

Wraz z bocianem czarnym wiosenne przyloty zmierzają ku końcowi. Z ważniejszych i łatwych do obserwacji ptaków czekamy jeszcze na jerzyki i gąsiorki.